Antoni Tyc

Dzień dobry.

05.12.2018 r. w środę urodził się Antoś, wielkie wyczekiwane szczęście, radość nie do opisania 10/10, wykryto szmer serca. W 4. dobie szmer serca nie ustąpił w niedzielę 09.12. badania przeprowadzone przez panią dr kardiolog i szczęścia czar nagle prysł, polały się łzy ... Diagnoza "Stenoza Aortalna"(krytyczne zwężenie zastawki aortalnej z przerostem lewej komory serca)W poniedziałek 10.12 został przewieziony specjalistyczną karetką do SCCS Zabrze i na drugi dzień przygotowywany do zabiegu walwuloplastyki balonowej. Plastyka okazała się skuteczna tylko na bardzo krótki okres czasu, a do tego uszkodzenie tętnicy (jedno z powikłań). Życie przewróciło nam się do góry nogami :(     

W skrócie: Antoś od urodzenia przeszedł już pięć zabiegów walwuloplastyki balonowej oraz jedną ciężką operację "Rossa" w krążeniu pozaustrojowym (przeszczep zastawki własnej płucnej w miejsce zastawki aorty, a w miejsce zastawki płucnej został wszczepiony homograft od dawcy) Niestety jak i zabiegi, tak i operacja nie przyniosły zamierzonego efektu,dłuższego odroczenia kolejnej operacji,do tego jest znaczny przerost lewej komory serca,niestety Antosia czekają kolejne zabiegi,operacje. Dlatego też zdecydowaliśmy się po pięciu latach zwrócić z prośbą do fundacji oraz do rodziny, znajomych i ludzi dobrej woli o pomoc i wsparcie, chociaż w części pokryć koszty związane z leczeniem. Za co z góry bardzo dziękujemy .❤️

Antoś z Braciszkiem i Rodzicami .❤️