Amelia Fluder

Mam na imię Amelka  – jestem uśmiechnięta i pełną optymizmu dziewczynką. 
Urodziłam się z bardzo poważną wada serduszka – HLHS oraz dodatkowo mam:
•    ciężkie zwężenie i hipoplazja t. płucnej lewej oraz zwężenie konduitu prawa komora t. płucna
•    niedomykalność zastawki trójdzielnej 

Mimo, że jestem małą dziewczynką, przeszłam więcej niż nie jeden dorosły człowiek. 
Za mną cztery bardzo poważne operacje na otwartym serduszku :
•    I etap – operacja metodą Norwooda (12.2013 r.)
•    II etap – operacja metodą hemi-Fontana (07.2014 r.)
•    III etap – operacja metodą Fontana (05.2016 r.)
•    plastyka tunelu wewnątrzprzedsionkowego (11.2016 r.)
Pomiędzy tymi poważnymi operacjami przeszłam również ważne zabiegi cewnikowania serca. 

Po III etapie zdiagnozowano u mnie nadciśnienie płucne, na które biorę 3 razy dziennie leki oraz enteropatię wysiękową (utrata białka). 
W 2018 roku stwierdzono u mnie zwłóknienia wątroby II/III stopnia.
W listopadzie 2019 r. zdiagnozowano u mnie niedosłuch znaczny na obydwa uszy. 
Aktualnie noszę aparaty słuchowe na obu uszkach i jestem wspomagana systemem wspomagającym słyszenie FM. 
W październiku 2020 r. zdiagnozowano u mnie niedobór odporności.

Od stycznia 2022 r. wykonuję codzienne pomiary krzepliwości krwi INR. Aparat do pomiaru INR zakupiliśmy dzięki środkom zebranym na koncie Fundacji. Jednak do pomiaru są potrzebne paski, które nie są refundowane, a ich cena wynosi ponad 700 zł za 48 szt.

Od lipca 2024 r. mam wszczepiony rozrusznik serca.

Kilkanaście razy w tygodniu mam wizyty logopedyczne i surdopedagogiczne.

Na stałe przyjmuję kilkanaście leków dziennie, odbywam stałe kontrole u specjalistów: kardiologa, hepatologa, audiologa i immunologa, a to wszystko wiąże się z bardzo wysokimi kosztami.

Bardzo długi okres czasu spędziłam w szpitalach, ale mimo tego teraz mogę się cieszyć pobytem w domku z rodziną. 

W domku jest cudownie. Chodzę z rodzicami na spacery, odwiedzam rodzinę, śpię w swoim łóżku, chodzę do szkoły i dużo podróżuję. Brakowało mi tej wolności, ale mimo długiej i skomplikowanej drogi mogę żyć i funkcjonować jak moi rówieśnicy. 

Dlatego potrzebuję Waszej pomocy. Sprawmy, aby tak pozostało!
Za każdy życzliwy gość serdecznie dziękujemy. Bardzo prosimy o pomoc zbieraniu funduszy na leczenie i rehabilitacji dla naszej Amelki.