Karol Cichowlas

Karol urodził się z bardzo ciężką złożoną wadą serca – w jego sercu niedomaga niestety bardzo wiele. Syn ma zarośniętą zastawkę pnia płucnego, hipoplazję zastawki mitralnej, ubytek przegrody komór oraz skorygowane przełożenie dużych pni tętniczych. Ma serce typu criss-cross (skrzyżowane napływy przez zastawki przedsionkowo-komorowe) oraz niewykształconą prawą komorę serca. Pół serca musi mu wystarczyć, by żyć.

Teraz Karolek ma cztery latka i przeszedł już trzy poważne operacje serca oraz szereg badań inwazyjnych. Wiele miesięcy spędził w szpitalu. Nie sposób streścić w kilku zdaniach ten ogrom walki, cierpienia, dramatycznych chwil, jakie przypadły w udziale naszemu dziecku. Najważniejsze jest jednak to, że Karolek żyje! Jest naszym największym szczęściem i każdego dnia radujemy się, że jest z nami. 

Jednak walka o jego życie nadal trwa!! 

Oprócz operacji jego cieżko chorego serca, dochodzi jeszcze leczenie, rehabilitacja i leki, które już będzie brał do końca życia. Na całe leczenie, wizyty u lekarzy specjalistów (nie raz potrzebne są na szybko prywatne wizyty), dojazdy do szpitala, rehabilitacje potrzebne są fundusze, których niestety nie mamy.

Będziemy bardzo wdzięczni za każde wsparcie.
Każda złotówka ma ogromne znaczenie, bo to ona ratuje życie naszego synka. Proszę, pomóż Karolkowi w tej nierównej walce, by mógł żyć!

Bardzo Dziękujemy!!!