Lilianna Klepacka

Mam na imię Lilianna i jestem bardzo pogodnym niemowlakiem. Mam 11 miesięcy i urodziłam się ze złożoną wadą serca – skrajną postacią Tetralogii Fallota z atrezją zastawki tętnicy płucnej z ubytkiem międzykomorowym i MAPCA’s (naczynia odaortalnego unaczynienia płuc). Sama nazwa brzmi już wystarczająco trudno, tak samo jest też w moim przypadku – trudnym przypadku chorego serduszka. Jestem po bardzo ciężkiej operacji i kilku cewnikowaniach serca. Przez długie pobyty w szpitalu mam sporo zaległości w rozwoju fizycznym do nadrobienia i potrzebuję rehabilitacji, która jest kosztowna. Stale pracujemy nad moją blizną i nieprawidłowościami po operacji. Razem z rodzicami często bywam u osteopaty, laryngologa, fizjoterapeuty oddechowego i innych specjalistów w różnych miastach (Gdańsk, Katowice, Warszawa). Po operacji mam porażony fałd głosowy i wymagam dodatkowego leczenia w tym kierunku. Utrudnia mi to jedzenie i picie, bo często się przez to krztuszę i bardzo szybko oddycham, przez co bardzo się męczę. Wymagam też częstych wizyt w szpitalu w Katowicach, zakupu lekarstw i stałego kontrolowania saturacji. Twoje 1,5% podatku przeznaczę właśnie na to, aby rozwijać się prawidłowo i mieć szansę na normalne życie. Łącznie ponad 4 miesiące spędziłam w szpitalu z rodzicami. To były ciężkie chwile, pełne łez, strachu i bólu, a po tym wszystkim została mi ogromna blizna, która nie pozwoli mi zapomnieć o tym co przeszłam.

Będę wdzięczna za pomoc w leczeniu i rehabilitacji. Każdy przekazany 1,5% podatku to nieocenione wsparcie w tej nierównej walce.

Razem z rodzicami DZIĘKUJĘ z całego mojego malutkiego SERDUSZKA <3