Łukasz Lola

Lukaszek jest dzielny i mimo wielu przeciwności stara się i z uśmiechem ćwiczyć. Niestety, z powodu wady serca oraz nadciśnienia  nie może być operowany.

Staramy się  zapewnić naszemu synkowi jak najlepszą opiekę, która jednak wymaga ogromnych nakładów finansowych dlatego jesteśmy ogromnie wdzięczni za otrzymywaną pomoc by nasz syn mógł brać udział w turnusach rehabilitacyjnych oraz codziennych zajęciach usprawniających. Łukasz potrzebuje też nowego sprzętu medycznego.
Dlatego z całego serca dziękujemy Państwu za okazywaną pomoc, a Łukasz śle swój uśmiech.

2011 r. - Wada naszego dziecka była wykryta podczas USG w szóstym miesiącu ciąży, dlatego Łukasz miał szansę na leczenie od chwili urodzenia. Urodził się z Zespołem Heterotaxy-izomeryzm lewostronny, Zespołem niedorozwoju serca lewego i łuku aorty. W siódmej dobie życia była przeprowadzona pierwsza operacja metodą "Norwooda". W wieku siedmiu miesięcy miał cewnikowanie serca i plastykę balonową zwężenia dystalnej części łuku aorty. Jak miał rok i dwa miesiące przeszedł drugą operację metodą "hemi-Fontana". W okresie pooperacyjnym obecność płynu w jamie opłucnowej wymagająca drenażu. Przed planowaną trzecią operacją w wieku trzech i pół  lat miał cewnikowanie serca i plastykę balonową lewej gałęzi tętnicy płucnej, która nie powiodła się i po wyjęciu cewników z serca nastąpiło krwawienie do lewej jamy opłucnowej, zatrzymanie czynności serca i reanimacja. 

W bardzo ciężkim stanie z ostrym niedotlenieniem mózgu trafił na intensywną terapię. po tygodniu przytomny ale nie spełniający poleceń z niedowładem wiotkim kończyn dolnych i kończyny górnej lewej przeniesiony został na oddział kardiologiczny do dalszego leczenia, gdzie spędziliśmy trzy miesiące. Doszedł jeszcze obustronny niedosłuch słabo mówi .Dzięki codziennej rehabilitacji jego stan bardzo powoli poprawia się, dziecku  potrzebna jest ciągła i intensywna rehabilitacja która jest bardzo kosztowna. Państwa pomoc pozwoli Łukaszowi na samodzielniejsze funkcjonowanie w życiu codziennym.

2014r. - Do tej pory nie udało nam się zebrać funduszy na operację w Niemczech, dlatego dotychczas zebrane środki przeznaczone były na rehabilitacje, turnusy rehabilitacyjne, sprzęt do rehabilitacji. W tej chwili Łukasz potrzebuje cały czas rehabilitacji, zabiegów na przykurcze co wynika z porażenia czterokończynowego i bardzo dużego niedotlenienia mózgu w dalszym ciągu nie chodzi i nie stoi na nogach, ręka lewa też jest niesprawna. Państwa pomoc pomaga nam pokonywaniu tych problemów. Dzięki rehabilitacji Łukasz powraca do siebie. Dziękujemy!

2015r. - Łukasz przeszedł cewnikowanie serca, w którym stwierdzono podwyższone ciśnienie w układzie hemi Fontana. Wykonano diagnostyczne zamknięcie balonem żyły nieparzystej.
Następne dwa lata upłynęły na rehabilitacji, turnusach rehabilitacyjnych, wizytach w poradniach i konsultacjach ortopedycznych. Niestety po zakwalifikowaniu do zabiegu wydłużenia ścięgien mięśni ze względu na wadę serca odmówiono znieczulenia przez lekarza Anestezjologa.W tej chwili czekamy na kolejne cewnikowanie serca

Dziękujemy i prosimy o dalszą pomoc.