Rafałek jest naszą trzecią pociechą. Jego siostry są zdrowe, nie mają żadnych wad genetycznych. Bardzo cieszyliśmy się, że urodzi Nam się synek, czekaliśmy na niego z radością.
Urodził się 17.02.2012r. Badania prenatalne nie wykryły żadnej wady. Chłopczyk po porodzie otrzymał 10 punktów, wyglądał na zdrowego i silnego malucha. Niestety, na drugi dzień podczas pobierania krwi z nóżki okazało się, że ma dziwnie niską saturację i prawdopodobne uszczerbki na serduszku. Zabrali go do specjalistycznego szpitala we Wrocławiu. Następnego dnia dojechałam do swojego synka, bardzo się bałam. W rozmowie z lekarzem zapytałam co mu dolega, co to za wada. Odpowiedział On, że Rafałek nie ma połowy serduszka oraz, że takie dzieci żyją od 5 do 15lat, później są jak roślinki, zwyczajnie wegetują. Rozpłakałam się, cały świat zawalił mi się w przeciągu kilku minut. Doktor zapytał : ?Dlaczego Pani płacze? Przecież ma Pani dwoje dzieci, obie dziewczynki zdrowe, więc czwarte dziecko też będzie zdrowe.? Jakby Rafałka już z nami nie było? Razem z mężem byliśmy załamani, dziewczynkom nawet nie mówiłam. Były bardzo smutne, nie wiedziały, czemu mama płacze nad kołyską, dlaczego się nie uśmiecha?
Żyliśmy w ciągłym stresie, byliśmy przerażeni. Poinformowano Nas, że tą wadę koryguję się tylko trzy razy, potem już nie ma innych zabiegów, które mogłyby pomóc Małemu.
Kiedy skończył 5 miesięcy przeszedł pierwszą operację ? EXCISIO IAST+BANDING MPA+BIDIRECTIONAL SHUNT, dnia 16.07.2012r. Byliśmy bardzo szczęśliwi, zabieg przebiegł pomyślnie. Dzięki wspaniałemu kardiochirurgowi doktorowi G. Sharmie nasze życie na nowo nabrało sensu, dał Nam nadzieje, że Rafałek będzie funkcjonował jak wszystkie dzieci.
W wieku 5 lat, niestety przeszedł kolejną operację, tym razem "Fontannę", która usprawniła jego układ oddechowy. Nie jest to rozwiązanie trwałe, w dalszym ciągu Rafałek zostaje pod obserwacją kardiologa i stałymi wizytami.
To, jak dalej potoczy się jego życie, zależy tylko od wyników badań, które są mu zlecane.
Sprawy nie ułatwia Nam również poważna alergia, która ujawniła się w Naszym życiu 2lata temu. Na dzień dzisiejszy oprócz sterydów na serce, Rafał przyjmuje również zastrzyki odczulające, po których codzienne zmagania stawiają mu nieraz problem. Skumulowane zalecenia to duża dawka leków, duża - jak na jedną komorę serca.
Na chwilę obecną Rafałek rozwija się prawidłowo. Jest pogodny i wesoły, uwielbia swoje siostry. Jest naszym oczkiem w głowie, najjaśniejszym słońcem na naszym małym niebie. Pod opieką doktor Elżbiety Kukawczyńskiej z Dolnośląskiego Centrum Chorób Serca ?MEDINET?, Rafałek wita codziennie nowy dzień, a my z nadzieją patrzymy w przyszłość.
Nie wiemy co przyniesie Nam jutro, ale staramy się optymistycznie patrzeć w przód. Niestety, czekają Nas trudności, na które nie możemy sobie pozwolić bez Państwa pomocy. Więc prosimy o nią, by Rafałek mógł prawidłowo funkcjonować, a może nawet kiedyś pograć z kolegami w piłkę?
Serdecznie prosimy o pomoc w zebraniu funduszy na dalsze leczenie Rafała.
Pomoc finansową prosimy kierować na konto:
Fundacja Serce Dziecka
ul. Dereniowa 2 lok. 6, 02-776 Warszawa
Nr konta na wpłaty złotowe PL 17 1160 2202 0000 0000 8297 2843
Nr konta na wpłaty w EUR PL 09 1160 2202 0000 0001 2152 1272 SWIFT BIGBPLPW
Nr konta na wpłaty w USD PL 81 1160 2202 0000 0004 9113 6148 SWIFT BIGBPLPW
koniecznie z dopiskiem: ZC 8181 Rafał Dutka
1,5% podatku prosimy przekazać w rozliczeniu rocznym PIT,
w którym należy podać:
KRS 0000266644
a w polu informacji dodatkowych: ZC 8181 Rafał Dutka
Możesz skorzystać z numeru konta:
PLN: 17 1160 2202 0000 0000 8297 2843
EUR: PL 09 1160 2202 0000 0001 2152 1272
Z dopiskiem ZC 8181 Rafał Dutka
Program e-pity by e-file.
Program dedykowany Fundacji Serce Dziecka ze wskazaniem celu szczegółowego dotyczącego konkretnego Podopiecznego, nie umożliwia dokonania swobodnego wyboru i przekazania 1,5% podatku innej organizacji pożytku publicznego/innemu Podopiecznemu Fundacji.