Aleksander Warzocha

Oluś, nasz mały – wielki wojownik.

Pomimo swojego krótkiego życia ma już za sobą tak wiele trudnych momentów. O wadzie serduszka Olka dowiedzieliśmy się podczas badań prenatalnych, jednak lekarze nie byli w stanie dokładnie określić rodzaju schorzenia i jego rozmiaru. To były ciężkie miesiące oczekiwania w atmosferze wielkich obaw co będzie dalej, co usłyszymy po jego narodzinach. Olek urodził się 3 maja 2022 roku i w miarę jego wzrostu na jaw wychodziły kolejne ubytki. Aktualnie zdiagnozowane są mnogie ubytki przegrody międzykomorowej typu Fallota (VSD okołobłoniasty, mVSD) oraz niewydolność serca. Oluś wymaga stałej opieki kardiologicznej. Średnio raz w miesiącu jesteśmy w szpitalu.

We wrześniu 2022 r. Olek przeszedł operację stanowiącą pierwszy etap leczenia wady serca – był to banding pnia płucnego (PA banding) oraz podwiązanie przewodu tętniczego. Niestety nie obyło się bez komplikacji. Po operacji pojawiły się reakcje zapalne, w związku z czym konieczny był kolejny zabieg – drenaż worka osierdziowego.

Kolejny etap leczenia czyli operacja usunięcia ubytku błoniastego na otwartym sercu miał miejsce 5 grudnia 2022 r. na Oddziale Kardiochirurgii Dziecięcej w Gdańsku. Operacja przebiegła pomyślnie choć w jej trakcie okazało się, że niemożliwe jest usunięcie jednocześnie kilku ubytków. Olka czekają więc kolejne zabiegi..

Po operacji serca odporność Olusia jest bardzo słaba, dlatego w grudniu 2022 r. atakowały go liczne infekcje. Udało nam się wrócić ze szpitala do domu na wigilię, ale pierwszego sylwestra w jego życiu musieliśmy spędzić w szpitalu walcząc z covidem i zapaleniem płuc.

Gdy Olek pokona już wszystkie infekcje i odpowiednio się zregeneruje, konieczna będzie długotrwała rehabilitacja, aby mógł stopniowo dochodzić do jak największej sprawności fizycznej.

Wada serca to niejedyne schorzenie, z którym zmaga się nasz kilkumiesięczny synek. Mając zaledwie dwa miesiące, Olek przeszedł swoją pierwszą operację meatotomii i plastyki przepukliny pachwinowej lewostronnej z powodu rozpoznania spodziectwa żołędnego i przepukliny pachwinowej lewostronnej. Już teraz wiemy, że operację trzeba będzie powtórzyć w wieku 3 lat.

Oluś ma asymetrię ciała i słabe mięśnie brzucha, co wymaga stałej fizjoterapii. Ma również wadę kręgosłupa, tzw. „kręgi motyle”. Jest to wada wrodzona, z którą będzie się zmagać przez całe życie, a naszym zadaniem i celem jest jak największe złagodzenie ujemnych skutków tej wady w jego codziennym życiu.

Przed Olkiem jeszcze długa droga do zdrowia. Pomimo wielu problemów zdrowotnych jest bardzo pogodnym, radosnym i uśmiechniętym chłopcem.

Wydatki związane z wyjazdami na kontrole lekarskie w szpitalach w Szczecinie i Gdańsku, koszty leków i fizjoterapii są dla nas nie lada wyzwaniem, dlatego prosimy o Państwa pomoc. Wierzymy, że z Państwa wsparciem uda się zapewnić naszemu synkowi w miarę normalne funkcjonowanie.

Zebrane kwoty z 1,5% podatku oraz wszelkie darowizny zostaną przeznaczone na systematyczną rehabilitację i dalsze leczenie naszego synka.

Za każdą Państwa pomoc dziękujemy z głębi serca w imieniu swoim i Olusia. 

Rodzice Olka